poniedziałek, 30 maja 2016

Voo Voo bez prądu - premiera DVD

Ta informacja jest równie bardzo zaskakująca co pozytywna. Otóż 2 czerwca swoją premierę będzie miało nowe DVD zespołu Voo Voo. Przy czym słowo "nowe" nie w każdym wymiarze będzie prawdą, bo chociaż materiał ten po raz pierwszy ukaże się na płycie DVD, to jednak został zarejestrowany 23 lata temu. 
Na krążku zatytułowanym "Voo Voo bez prądu" znajdzie się występ znany jako "Koncert w Łodzi".
Zacytuję w całości notę promocyjną:
"Na początku lat 90. Radio Łódź wraz z Programem 2 TVP zorganizowało w Studiu Radiowym S-1, na wzór słynnych koncertów MTV „Unplugged”, serię koncertów polskich wykonawców „Bez prądu”. Występy transmitowano w radiu i Programie 2 TVP. W latach 1993 - 1994 zagrali: Republika, Voo Voo, Skywalker, Hey, Edyta Bartosiewicz, Lech Janerka, Lady Pank, Chłopcy z Placu Broni, Dżem. Koncert zespołu Voo Voo z marca 1993 roku był jednym z pierwszych, najciekawszych i najbardziej wyjątkowych. Voo Voo w składzie: Wojciech Waglewski, Mateusz Pospieszalski, Jan Pospieszalski, Piotr „Stopa” Żyżelewicz. Towarzyszyli im zaprzyjaźnieni muzycy: Radosław Nowakowski z zespołu Osjan oraz kwartet smyczkowy: Marek Stuczyński, Tomasz Gołębiewski, Mirosław Pejski i Jolanta Bracha. Voo Voo i przyjaciele, zwani „Flotą zjednoczonych sił” - wykonali następujące utwory: 1. Autobus 2. Flota zjednoczonych sił 3. Francuska Orkiestra Barowa 4. Front torowania przejść 5. Jobi, Jobi 6. Konstytucja 7. Nim stanie się, jak gdyby nigdy nic Czas koncertu: 41 min."
Teraz najlepsze: gdzie będzie można premierowo nabyć nowe DVD zespołu Voo Voo? W Biedronce.
"Koncert w Łodzi" to jeden z najbardziej znanych występów grupy Voo Voo. Był pokazywany w telewizji dziesiątki razy. Nie bez powodu. Był to koncert znakomity, bardzo ważny i żałuję tylko, że nie potrafię sobie dziś przypomnieć, który z polskich muzyków twierdził kiedyś w wywiadzie, że to właśnie wstrząs wywołany koncertem w Łodzi, był dla niego inspiracją aby samemu spróbować swoich sił na scenie?
Podczas występu wszyscy muzycy pokazali się od absolutnie najlepszej strony. Osobiście zawsze z niezmierną przyjemnością powracam do tego materiału. 
Oczywiście okładka nowego DVD to jakieś nieporozumienie połączone z mało eleganckim zabiegiem marketingowym. Gdy Wojciech Waglewski występował podczas tego koncertu, miał na głowie burze bujnych włosów. Rozumiem, że wydawcy obawiali się, iż potencjalni nabywcy mogliby nie rozpoznać lidera Voo Voo. Z drugiej jednak strony zdjęcie sugeruje, że jest to materiał nowy a w żadnej mierze taki nie jest. 
"Koncert w Łodzi" ukazał się również lata temu na CD. Osobiście mam pewne podejrzenia, że dźwięk na tamtej płycie został zgrany z kasety VHS ale może się mylę. Nie zmienia to jednak faktu, że dziś jest to jedna z najbardziej poszukiwanych płyt zespołu. 
Czy jest dziś sens wydawania tego występu skoro tyle razy pokazywany był w telewizji, ukazał się na płycie i jeszcze kilka dni temu w całości można go było obejrzeć na youtube? Moim zdaniem absolutnie jest sens. Obserwuję, że jest trochę osób, które w ostatnim czasie odkryły Voo Voo i żyją w przekonaniu, że ten zespół to płyta "Dobry wieczór" albo 2 czy 3 poprzednie. W zasadzie trudno się nawet dziwić, bo koncerty grupy w ostatnich dwóch latach w dużej mierze tylko utwierdzają w takim myśleniu. Ale tak oczywiście nie jest bo formacja Wojciecha Waglewskiego to grupa o bardzo wielu obliczach a nowe DVD to znakomita okazja aby sobie przypomnieć o jednym z tych obliczy. Co bardzo ważne: po 23 latach od nagrania, zespół nie ma cienia powodu do wstydu, gdyż materiał ten ani odrobinę się nie zestarzał. 
"Voo Voo bez prądu" to kolejne DVD w dorobku zespołu po płytach "Voo Voo i Haydamaky" oraz "Przystanek Woodstock 2004 2009". Wcześniej ukazały się nieoficjalnie również 4 koncerty na "Płytach Klubowych". 
Płyta będzie dostępna w cenie 29,99 zł. Więcej TUTAJ

1 komentarz:

  1. Pojawiło się dziś oświadczenie zespołu w tej sprawie. A produkt widzę zniknął ze strony. Biegnę zaraz do dwóch pobliskich Biedronek, może z pólek jeszcze nie wycofali.
    Bo jak będziemy czekać na wznowienie ze strony zespołu, to doczekamy się wnuków.

    OdpowiedzUsuń