Pisanie o tej płycie jest dla mnie dosyć trudne, bowiem aby ją otrzymać, obiecałem że nie będę jej nikomu przegrywał, nie będę nikomu opowiadał skąd ją mam ani też nie będę za bardzo opowiadał co wiem o okolicznościach jej powstania. Muszę się więc ograniczyć do tego co widać i co na niej słychać.
Jak możemy się dowiedzieć z informacji zamieszczonej na krążku, płyta Rzeczpospolita Jana Pawła - Pospieszalski Waglewski - Podziemie Kamedulskie - Wiosna 2005 jest zapisem koncertu Wagiel i Mateo, który odbył się w Warszawie, w Podziemiu Kamedulskim 15 maja 2005 roku.
Jak każdy może zobaczyć, poligrafia to efekt pracy jakiegoś absolutnie zwariowanego grafika. Pan lewitujący nad lasami i polami to Mateusz Pospieszalski. Natomiast pan w białym czepku na głowie to nie jest Wojciech Waglewski. Mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie rozszyfrować idei tej barwnej kompozycji obrazkowej.
Wydawnictwo nie posiada żadnej okładki ani spisu piosenek. Zapakowane jest w przeźroczystą obwolutę.
Dużo, dużo lepiej jest po włożeniu płyty do odtwarzacza. Bo to jest bardzo fajna płyta. Zawartość można porównać do innego znakomitego albumu zatytułowanego "Koncert", na którym również występują Wagiel i Mateo. Niestety nie jest łatwo o takie porównanie, gdyż ta druga pozycja jest również bardzo trudna do zdobycia. Ale to jest właśnie ten sam klimat i bardzo wysoki poziom artystyczny.
Jeżeli chodzi o dźwięk, płyta brzmi bardzo dobrze.
Udało mi się dotrzeć do różnych archiwalnych zapowiedzi tego koncertu. Można w nich przeczytać między innymi: "W programie jest prawykonanie hymnu papieskiego "Odszedł pasterz nasz co ukochał lud" w wykonaniu Wojciecha Waglewskiego, Mateusza Pospieszalskiego i strażackiej orkiestry dętej z Zaburza". Cóż, strażacka orkiestra dęta chyba nie dotarła a przynajmniej na płycie jej nie słychać.
Początek albumu jest równie barwny jak okładka. Zaczyna się od wspomnianego hymnu papieskiego w wersji instrumentalnej "Odszedł pasterz nasz co ukochał lud", znanego bardziej jako pieśń "Odszedł pasterz od nas". Jak się jednak możemy dowiedzieć ze słów księdza konferansjera, jest to hejnał... (uwaga!!!) piątej Rzeczpospolitej Jana Pawła. W ten sposób udało się przelicytować najdalej idących w tych wyliczankach polityków.
Tracklista jest następująca:
1. Odszedł pasterz nasz co ukochał lud 3:30
2. Flota Zjednoczonych Sił / Łobi jabi 8:16
3.Wojciech Waglewski przedstawia Mateusza Pospieszalskiego 0:13
4. Szczypta skrzypiec 9:55
5. Wojciech Waglewski opowiada o historii powstania utworu "Szczypta skrzypiec" 0:47
6. Moja broń 4:02
7. Nim stanie się tak, jak gdyby nigdy nic 8:19
8. Wojciech Waglewski o "Nim stanie się tak" 0:13
9.Odszedł pasterz nasz co ukochał lud / Funfara / ksiądz konferansjer 4:45
Koncerty z serii Wagiel i Mateo to wydarzenia, na które zawsze warto się wybrać. Zwłaszcza, że grane są niezwykle rzadko. Niestety te pełne pozytywnej energii występy są bardzo słabo udokumentowane. Jest oczywiście oficjalna płyta. Jest zapis jednego koncertu, który gdzieś krąży po wirtualnej przestrzeni ale nie trafił na żadną płytę. Ostatnio pojawiło się w sieci również archiwalne nagranie wideo. No i jest opisywana dzisiaj płyta. Dobrze, że jest. Chociaż odniosłem wrażenie, być może błędne, że Wojciech Waglewski i Mateusz Pospieszalski nie są jej istnieniem zachwyceni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz