Mam nadzieję że wielbiciele zespołu Voo Voo, Wojciecha Waglewskiego, Mateusza Pospieszalskiego, Karima Martusewicza, Michała Bryndala i projektów w które angażują się muzycy, znajdą tutaj dodatkowe źródło informacji.

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Wojciech Waglewski w Radio Olsztyn

W środę o godzinie 9.15 Wojciech Waglewski będzie gościem Radia Olsztyn w audycji „Przy kawie” . Zaprasza Monika Szczygło.
Audycji będzie można posłuchać np na stronie internetowej rozgłośni czyli TUTAJ .

Bilety na Pamiętnik z Powstania Warszawskiego

Tak jak już wcześniej zapowiadałem, 1 i 2 sierpnia w Teatrze Studio w Warszawie będzie wystawione widowisko muzyczne Mateusza Pospieszalskiego i Jerzego Bielunasa "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego". Wśród wykonawców oprócz Mateo również Adam Nowak z Raz Dwa Trzy i Kinga Preis. Bilety w cenie od 60 do 80 zł dostępne TUTAJ .

Głosujemy na VOO VOO

Wśród propozycji do listy przebojów kanału telewizyjnego Kino Polska Muzyka znalazła się kompozycja "Nim stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było" w wykonaniu Voo Voo i Katarzyny Nosowskiej. Głosować można TUTAJ. Nie jest wymagana rejestracja.

Wywiad z Wojciechem Waglewskim

Na stronie http://gramuzyka.redblog.gk24.pl pojawił się wywiad z liderem Voo Voo. Wojciech Waglewski opowiada w nim między innymi o filmach, przemijaniu i aferze taśmowej. W polskiej muzyce też była swego czasu głośna afera taśmowa i to właśnie z udziałem Wojciecha Waglewskiego. Mam tu na myśli wywiad z dziennikarką Radia Koszalin. Pewnie niektórzy zastanawiają się jak to się stało, że ta rozmowa pojawiła się w sieci? Otóż nie, dziennikarka nie umieściła go tam sama. Wg relacji którą uzyskałem z bardzo wiarygodnego źródła, sytuacja była następująca: młody człowiek przeprowadzał wywiad z Wojtkiem Waglewskim. Rejestrował go na dyktafonie. W pewnej chwili wparowała pani z Radia Koszalin, wyprosiła młodzieńca oznajmiając tonem niecierpiącym sprzeciwu, że teraz ona będzie przeprowadzać wywiad. Młody człowiek speszył się, stulił uszy i wyszedł. Zapomniał zabrać dyktafonu. Jednak potem go odzyskał. Reszty można się domyślić.
Afery taśmowe, treść rozmów i jakość zapisu to jedne z wielu gorących ostatnio w mediach wątków. Gdzieś tam na obrzeżach tej dyskusji pojawił się również temat wierności stenogramów z nagrań. To dotyczy również najnowszego wywiadu z Wojciechem Waglewskim. Neil Joung???? Litości.
Całość rozmowy można przeczytać TUTAJ.

piątek, 27 czerwca 2014

Mateo na pierwszym miejscu

Okazuje się, że jest taka lista przebojów na której pierwsze miejsce zajmuje piosenka z udziałem Mateusza Pospieszalskiego. Jest to Lista przebojów RagaTop. Co prawda nigdy wcześniej o niej nie słyszałem ale jest. W notowaniu 1080 (tak, tak, wygląda na to że ta lista miała tyle notowań) na pierwszym miejscu znajduje się piosenka Stashki "Chcę kochać". Nie mam pojęcia co w tej piosence robił Mateo bo ja tam kompletnie Go nie słyszę ale wg materiałów promujących singiel, gra na saksofonie i brał udział w produkcji. Szczegóły notowania dostępne TUTAJ

Michał Bryndal w Teatrze Starym

24 września o godz. 19.00 Michał Bryndal wystąpi w Teatrze Starym w Lublinie jako jeden z muzyków formacji Wojtek Mazolewski Quintet. Cały repertuar jesienno-zimowy Teatru Starego można znaleźć TUTAJ .

czwartek, 26 czerwca 2014

Koncert finałowy ŠKODA Auto Muzyka

W minioną środę w radiowej Trójce odbył się koncert finałowy ŠKODA Auto Muzyka. Nie zabrakło oczywiście Wojciecha Waglewskiego i jurorów konkursu Škody. Galeria zdjęć z tego wydarzenia i krótka relacja dostępne są TUTAJ.

Osjan na Land Art Festiwal

Od 2 do 12 lipca odbywać się będzie kolejna edycja Land Art Festiwal. Szczegółowy program imprezy dostępny jest TUTAJ. Można w nim wyczytać, że 12 lipca wystąpi grupa Osjan. Trudno powiedzieć czy z Wojciechem Waglewskim w składzie czy bez? Wiadomo jedynie, że tego dnia jest koncert WFE w Zamościu, czyli stosunkowo blisko a Wojtek Waglewski udowodnił już, że dwa koncerty jednego dnia, nawet w odległych miejscowościach to nie jest specjalny problem.

Do wygrania bilety na festiwal Kazimiernikejszyn


Już wkrótce Voo Voo i Trebunie Tutki wystąpią na Festiwalu Kazimiernikejszyn (11-13 lipca w Kazimierzu Dolnym). Organizatorzy przygotowali konkurs, w którym do wygrania są 2 podwójne karnety na festiwal. Konkurs, który trwa do piątku do godziny 19, dostępny jest pod tym linkiem: http://kazimiernikejszyn.pl/konkurs.php.

Voo Voo i Trebunie Tutki planują kolejną wspólną płytę

W sieci pojawił się wywiad z Anitą i Krzysztofem Trenbunią-Tutką, w którym artyści zachęcają do wizyty na Muzycznym Campingu w Brodnicy, gdzie wystąpią razem zespoły Voo Voo i Trebunie Tutki.
Przy okazji po raz kolejny możemy dowiedzieć się o planowanej następnej wspólnej płycie zespołów, utrzymanej w stylistyce muzyki świata. Wcześniej muzycy informowali już o takich zamiarach w maju na antenie radiowej Jedynki

Michał Bryndal w Turcji



1 lipca rozpoczyna się 21 Międzynarodowy Festiwal Jazzowy w Stambule. Impreza będzie trwała dwa tygodnie. W ramach festiwalu w czwartek 03 lipca o godz. 21:30 w Salonie İKSV wystąpi Michał Bryndal wraz ze swoją formacją Stryjo oraz Fakihem Kademoğlu. Ciekawe jak turecka publiczność przyjmie dźwięki z Polski?

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Covery Voo Voo

Kilka dni temu w sieci pojawił się kolejny cover piosenki "Nim stanie
się tak jak gdyby nigdy nic nie było". Tym razem w wykonaniu Beaty
Osytek.

Coverów różnych kompozycji zespołu Voo Voo powstała dotąd ogromna ilość. Śpiewali je artyści znani, chociażby Elżbieta Adamiak czy Ratatam (zespół który generalnie powstał z fascynacji zespołem Voo Voo), jak i kompletnie nieznani. Nie wspominając o dziesiątkach bardziej lub mniej oryginalnych wykonań hymnu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które to możemy obserwować każdej zimy na początku stycznia podczas setek różnych imprez. Dziś jednak chciałbym zachęcić do zapoznania się z dwiema moim zdaniem najciekawszymi aranżacjami na jakie natrafiłem

czwartek, 19 czerwca 2014

Karim Martusewicz i Akustyk Amigos w Lemon Tree

Karim Martusewicz wraz z zespołem Akustyk Amigos 12 lipca o godz.19.00 ponownie wystąpią w klubie Lemon Tree w Łomiankach. Jak piszą organizatorzy koncertu "Ci którzy byli w zeszłym roku, na pewno nie zapomną tego wieczoru, teraz mają okazję przeżyć to jeszcze raz. A ci którzy nie byli, przeżyć wieczór pełen wzruszeń." Bilety kosztują 30-35 zł.

niedziela, 15 czerwca 2014

Wojciech Waglewski ponownie z Męskim Graniem

Waglewski Fisz Emade dołączyli do grona artystów, którzy wystąpią podczas tegorocznej trasy Męskie Granie. Zespół wystąpi 26 lipca w Kompleksie Sztygarka w Chorzowie. Bilety już w sprzedaży. Więcej TUTAJ.

środa, 11 czerwca 2014

Sesja zdjęciowa z Wojciechem Waglewskim

Agencja fotograficzna Dziamski Studio zamieściła na swojej stronie internetowej sesję zdjęciową z Wojciechem Waglewskim, wykonaną na potrzeby konkursu Škoda Auto Muzyka. Autorem zdjęć jest Bartosz Dziamski. Wkrótce ma się ukazać również wspólna sesja zdjęciowa z udziałem wszystkich jurorów plebiscytu. Więcej TUTAJ

Michał Bryndal w Kolorach Polski


Od 15 czerwca do 30 sierpnia odbywać się będzie 15 Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej Kolory Polski.
Na imprezie tej pojawi się Michał Bryndal, który będzie jednym z wykonawców prawykonania "Koncertu Brzezińskiego". Rzecz będzie się działa 6 lipca 2014 / niedziela / o godz. 19.00 w brzezińskim kościele pw. Podwyższenia Świętego Krzyża, ul. Kościuszki 48. 
Pozostali artyści, którzy wezmą udział w koncercie to:  Štěpánka Balcarova – trąbka, Agnieszka Kiepuszewska – śpiew, maszyna do szycia, Manolo Alban Juarez – maszyny do pisania, perkusjonalia, Marcin Żupański – flet, Szymon Kamykowski – saksofon, Karolina Stalmachowska – obój, Maciej Szczyciński – kontrabas, Nikola Kołodziejczyk – fortepian, Michał Tomaszczyk – puzony, Marcel Bárta – klarnet basowy, saksofony.
Szczegółowy program festiwalu dostępny jest TUTAJ

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Voo Voo na szczęście nie zagrało


Kto nie oglądał wczoraj festiwalu w Opolu może dziś czuć się szczęśliwym człowiekiem. Patrząc na ten spektakl z każdą chwilą coraz bardziej nie mogłem uwierzyć, że w tej szopce ma wziąć udział Voo Voo. Na szczęście jednak do występu nie doszło. 
Główna teza koncertu była taka, że gdyby nie wybory 25 lat temu to świat zatrzymałby się w miejscu w 1989 roku i teraz słuchalibyśmy muzy na magnetofonach marki Kasprzak oraz zapewne nosilibyśmy buty typu Relax. Mimo licznych opowieści o tym jak straszny był miniony system, scena roiła się od ulubieńców ówczesnej władzy. Od wykonawców bez których trudno było sobie wyobrazić jakikolwiek PRL-owski festiwal. Dobrze ułożony pies nauczony jest nie przyjmować jedzenia od każdego. Niestety są artyści, którzy nie dość że gotowi są brać kasę od każdego i w każdych okolicznościach, to jeszcze po latach gotowi są obsikać rękę która ich wykarmiła.Chwilami brakowało tylko żeby na scenę wszedł Jerzy Urban i zaczął udowadniać ze on też walczył z systemem.
Konferansjerka festiwalu merytorycznie na poziomie bruku. Biedna Kożuchowska opowiadająca jak jej za komuny było okropnie bo musiała samodzielnie obierać jabłka i drylować wiśnie. A teraz pewnie jest tak dobrze że jabłka obierają się same. Kolejna jej żałosna teza głosiła, że przed 1989 rokiem to można się było bawić albo w domu albo w szkole bo na mieście to nic się nie działo. Nie wiem gdzie się wychowywała pani Kożuchowska? Całkiem możliwe że była ogarnięta taką fobią, że wcale nie wychodziła z domu i nie wie jak było. Ja w każdym razie non stop bawiłem się na niezapomnianych koncertach i na nudę nie narzekałem. Pani Kożuchowskiej współczuję traumatycznego dzieciństwa. Opłakane skutki widoczne są do dziś. 
Rozumiem, że wszystko można skrytykować nawet dla samej przyjemności krytykowania. Ważne jest aby robić to racjonalnie. Trudno też o bardziej wdzięczny temat do krytykowania niż miniony system. Jednak takiej dawki tępej i nachalnej propagandy jak wczoraj, dawno nigdzie nie było. Doprawdy przykre jest że w tym kraju wszystko musi być tak upolitycznione. Równie przykre jest to, że artyści którzy tak chętnie opowiadają jak to ich życiem przewodził bunt, jak szli pod prąd i jacy  byli niezależni, dzisiaj bez jakiegokolwiek poczucia żenady, chóralnie i bez najmniejszego zająknięcia stają się częścią tak infantylnej propagandy. Byle tylko kasa w portfelu się zgadzała bo w końcu jest upragniony kapitalizm i tylko to się teraz liczy. Cóż, takie czasy. Lepsze.
Podczas koncertu wystąpiło ponad 30 artystów, z których wielu może poszczycić się naprawdę dużym dorobkiem muzycznym . Trudno mi uwierzyć, że mając ich wszystkich do dyspozycji, można było zrobić tak żenujące widowisko. Już sam pomysł aby w jednym koncercie wystąpili np Alicja Majewska i Sztywny Pal Azji był mniej więcej tak znakomity jakby kazać zaśpiewać w duecie Shazzie i Małgorzacie Walewskiej. Nie wiem co się stało że Voo Voo nie wystąpiło i powiem szczerze: nie interesuje mnie to. Najważniejsze że nie wystąpiło.


niedziela, 8 czerwca 2014

Waglewski Fisz Emade z amfiteatru na Bemowie

W internecie znalazł się amatorski, trwający ponad 80 minut zapis koncertu Waglewski Fisz Emade, który miał miejsce 04.06.2014 w amfiteatrze na warszawskim Bemowie. Jakość dźwięku i obrazu nie jest może powalająca ale spokojnie da się oglądać.

Skubas o Wojciechu Waglewskim

Skubas w rozmowie z Piotrem Stelmachem na antenie radiowej Trójki powiedział kilka słów na temat Wojciecha Waglewskiego:
Żyjemy trochę w innych czasach niż 30 lat temu, teraz są czasy talent show, wiecznej młodości i pędu do kariery. Dla mnie przykładem doskonałości w muzyce, w drodze twórczej, który nie patrzy na chwilowy splendor i zysk, jest Wojtek Waglewski. On zaczął tak naprawdę śpiewać swoje piosenki około 30. roku życia. Wcześniej parał się różnymi muzycznymi zajęciami. Teraz ma dwa razy więcej na karku i dalej to robi. Takie postaci są godne naśladowania. Jedno słowo: konsekwencja. Komu się uda spośród dzisiejszych twórców, czy ja będę wśród nich? To jest pytanie, na które nie musimy znaleźć dziś odpowiedzi, ale wydaje mi się zasadne.


sobota, 7 czerwca 2014

Relacje z koncertów


W sieci pojawiło się kilka relacji z ostatnich koncertów:
Waglewski Fisz Emade - Bemowo 04.06.2014 TUTAJ
Waglewski Fisz Emade - Elbląg, Letnie Ogrody Polityki 05.06.2014 TUTAJ i TUTAJ
Karim Martusewicz Akustyk Amigos - Łowicz 05.06.2014 TUTAJ

Waglewski Fisz Emade dla kolejarzy

Dość nieoczekiwanie Waglewski Fisz Emade zagrają ponoć na imprezie Podlaska Odjazdowa Drezynownia Kolejowa PODKoffA 2014, która to odbędzie się 13 czerwca w Białymstoku. Informacji o tym wydarzeniu nie ma nawet na oficjalnej stronie zespołu.
Pierwotnie wystąpić miał były wokalista Genesis - Ray Wilson, ale widać coś nie wyszło i pojawił się lepszy koncert w programie.
Wstęp na koncert w dniu 13.06.2014 bezpłatny na podstawie zaproszeń do odebrania w następujących miejscach: 
Gazeta Wyborcza w Białymstoku
Radio Racja
Polskie Radio Białystok
Kawiarnia Muzyczna FAMA
W programie również szereg innych atrakcji więc warto poczytać więcej na ten temat TUTAJ 

Wojciech Waglewski wybrał

Zakończył się konkurs ŠKODA Auto Muzyka, w którym jednym z jurorów był Wojciech Waglewski. W ramach nagrody
Wspólną płytę nagrają: 
  1. Inqbator (The Spin) 
  2. Kapelanka (Pociągi)
  3. Studium Instrumentów Etnicznych (Winda)
  4. Syreny (Rakietowe Lato)
  5. Terrific Sunday (In my arms)
  6. eMMa nuci (Organic)
  7. notopop (Let go)
  8. Cinemon (Remember me)
  9. Zielińska (Pretty shitty situation)
  10. Magija (My firends)
Dodatkowo Inqbator, Kapelanka, Studium Instrumentów Etnicznych, Syreny, Terrific Sunday zagrają koncert  w Studiu im. Agnieszki Osieckiej radiowej Trójki. 

Każdy z jurorów wskazał również jednen zespół, który zasługuje na specjalne uznanie.
Na antenie radiowej Trójki pojawią się: 
  1. Fisz: Antonina (Stan nieważkości)
  2. Mela Koteluk: Pani Galewska (The Tyger)
  3. Piotr Metz: Los Agentos (La neige africaine)
  4. Katarzyna Nosowska: Lass (Miss my life on earth)
  5. Andrzej Smolik: Kacper Budziszewski (Whatever)
  6. Wojciech Waglewski: Pikaboo (Stone Age)

Voo Voo również w radio

Dobra informacja dla tych, którzy nie mają telewizorów. Tak, tak - są tacy. Transmisji z trzeciego dnia festiwalu w Opolu, podczas którego wystąpi Voo Voo, będzie można słuchać również na antenie Radiowej Jedynki
Koncert będzie prezentowany w dwóch częściach. Początek cz. 1. godz. 20.30, cz. 2. godz. 22.24.
Więcej TUTAJ

Voo Voo i Haydamaky ponownie na płycie

2 czerwca ukazała się dwupłytowa składanka z utworami artystów Life Festiwal Oświęcim poprzednich i zbliżającej się edycji festiwalu. Na pierwszym z krążków znalazła się kompozycja Voo Voo i Haydamaky - Dądź zdrowe, serce me. Moim zdaniem jest to naciąganie faktów, gdyż akurat Voo Voo i Haydamaky nigdy nie wystąpili na tym festiwalu. Był tylko występ Voo Voo i UkraInni w 2010 roku a to akurat nieco inny repertuar. 
Od 4 czerwca trwa specjalna promocja - kupując składankę festiwalową Life Festival Oświęcim wraz z biletem lub karnetem na LFO 2014,  drugi bilet (lub karnet) gratis.  Promocja dostępna jest w wybranych salonach Empik.
Więcej TUTAJ

czwartek, 5 czerwca 2014

WW z kobietą

Użytkowniczka zosiamakeup pochwaliła się na Instagramie fajną fotką z Wojciechem Waglewskim. Usiłuję sobie przypomnieć czy ta koszulka ze spodni to zawsze tak wystaje?

Nowy teledysk z Wojciechem Waglewskim



W nowym teledysku Wojciecha Waglewskiego występuje nawet Joszko Broda można by zażartować. Faktem jest jednak że najnowsza płyta Joszki jest bardzo Waglewska i bardzo Voovoowska w brzmieniu. Zachęcam do obejrzenia nowego teledysku, w którym gra i występuje m.in. Wojtek Waglewski.

I stało się tak po 5 latach


Trudno powiedzieć co się dokładnie wydarzyło ale okrągłe 5 lat temu w telewizji Polsat stało się dosłownie tak jak gdyby nigdy nic nie było. Prawie jak w przepowiedni Krzysztofa Kononowicza. 4 czerwca 2009 roku Polsat transmitował na żywo koncert z okazji 20 rocznicy częściowo wolnych wyborów w Polsce. Występowały niemal wszystkie ikony polskiej muzyki rockowej. Lista wykonawców i utworów była znana wcześniej. I gdy miało pojawić się Voo Voo... nastąpiła długa przerwa reklamowa. Ale w telewizji wyglądało to tak jakby koncert na ten czas również był wstrzymany. Faktem jest, że po przerwie zespół nie pojawił się w TV. Z tego co pamiętam, Wojtek Waglewski wcześniej tego samego dnia występował na koncercie gdzieś hen daleko i myślałem że może się spóźnić bo miał do pokonania dużą odległość. Niestety całość koncertu z Warszawy nie zmieściła się w czasie przewidzianym na transmisję, więc trudno było powiedzieć kiedy w końcu pojawiło się Voo Voo, bo o tym że się pojawiło wiadomo było z innych mediów.
I oto wczoraj, 5 lat później Polsat postanowił wyemitować powtórkę koncertu. Był przemontowany ale najważniejsze że oto jednak Voo Voo z piosenką "Nim stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było" a następnie w kompozycji T.Love "Jest super" się pojawiło.
Ostatnie dni i tygodnie to prawdziwa uczta dla miłośników szlagieru "Nim stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było", czyli jak mniemam dla wszystkich. Co kilka dni, siedząc wygodnie w fotelach przed telewizorami możemy podziwiać kolejne wykonania piosenki. Była wersja z nieszczęsnymi motylkami podczas koncertu papieskiego, była wersja z Dawidem Podsiadło z okazji 25lecia wolności, Polsat powtórzył wersję z koncertu z okazji 20lecia wolności a już za kilka dni najpierw będziemy mieli okazję oglądać kolejne wykonanie na festiwalu w Opolu a następnie archiwalne wykonanie z koncertu "Voo Voo bez prądu" na kanale Kino Polska Muzyka. Za każdym razem zupełnie inna aranżacja, zawsze oryginalna i twórcza. 

środa, 4 czerwca 2014

Jak zostałam wiedźmą - relacja


W zeszłym tygodniu wsiadłem w autobus i udałem się do Warszawy aby zobaczyć na scenie  Wojciecha Waglewskiego i grupę Voo Voo wykonujących muzykę do przedstawienia "Jak zostałam wiedźmą" w Teatrze Studio.
W trakcie jazdy chodziło mi po głowie kilka pytań. Po pierwsze oczywiście zastanawiałem się czy przedstawienie przypadnie mi do gustu biorąc pod uwagę, że jestem raczej totalnym krytykantem i malkontentem. I od razu mówię: było bardzo sympatycznie, zabawnie i wesoło. Nie doznałem olśnienia ale był to miło spędzony czas. W sztuce wykorzystano ciekawe kostiumy, efekty multimedialne i pomysły. Dużym plusem sztuki jest również gra aktorska.
Przedstawienie było reklamowane jako dla dorosłych i dla dzieci. Z tym zazwyczaj jest jakiś problem, gdyż w praktyce często okazuje się w tego typu przypadkach, że przedstawienie jest jednak bardziej dla dzieci albo bardziej dla dorosłych. Ciężko jest znaleźć ten złoty środek. Zastanawiałem się jak będzie w tym przypadku? I to pytanie pozostaje bez jasnej odpowiedzi. Czy dla dzieci? Zdecydowanie tak. Jednakowoż myślę że dzieci mogą mieć spore problemy ze zrozumieniem sensu przedstawienia. Chociaż z tego co jest mi wiadomo, teatr organizuje przed spektaklami specjalne warsztaty, na których dzieci są przygotowywane do odbioru widowiska. Nie uczestniczyłem w nich, więc trudno jest mi na ten temat powiedzieć coś więcej. Czy dla dorosłych? Myślę, że w sumie też, Pod warunkiem że widz oczekuje chwili niezobowiązującej rozrywki.
Kolejne pytania, które krążyły mi po głowie dotyczyły już strony muzycznej. Przede wszystkim zastanawiałem się czy Wojciech Waglewski, który raczej nie lubi być w cieniu, stojąc na scenie podczas przedstawienia nie zdominuje widowiska? I tu odpowiedź jest bardzo zdecydowana: nie. Podczas całego spektaklu zespół Voo Voo ustawiony jest z tyłu bardzo głębokiej sceny, w kącie, oświetlony bardzo dyskretnym światłem. Dobrze zobaczyć muzyków można dopiero na samym końcu, gdy wszyscy artyści biorący udział w przedstawieniu kłaniają się publiczności. 
Sama muzyka jest wpadająca w ucho, lekka i przyjemna. Można mieć jednak wrażenie, że podczas trwającego ok. 70 minut spektaklu jest jej trochę mało. Nie ma też jakiegoś głównego motywu, który powtarzałby się podczas przedstawienia. Takiego, który można byłoby zagrać podczas bisów. Zwłaszcza że scenariusz nie przewiduje bisów.
Mam nadzieję, że Ci którzy nie mieli możliwości pofatygować się do Warszawy otrzymają  szansę zapoznania się z kompozycjami napisanymi do "Wiedźmy" w postaci dźwięków audio zapisanych na jakimś nośniku i że nie będzie tak, jak z muzyką do przedstawienia "Ciuchcia", do którego muzykę również napisał Wojciech Waglewski, Voo Voo również wykonało ją na żywo podczas dwóch przedstawień w Teatrze Starym w Lublinie i w zasadzie nie pozostało po tym nic. Żadnego filmu, żadnego audio, nic.
Podsumowując: był to sympatycznie spędzony czas i w żaden sposób nie żałuję tych kilku godzin jazdy autobusem do stolicy. Szczerze wszystkim polecam, chociaż przedstawienia z udziałem Voo Voo na żywo chyba nie są już planowane.

STOPA R.I.P.


Gośćmi muzycznego suplementu do listy przebojów "Muzyczne Dary" byli Adam Nowak i Karim Martusewicz. Opowiedzieli m.in. o kompozycji "Stopa R.I.P", który miał swoją premierę 17 maja na antenie radiowej Trójki w audycji "Mało Obiektywnie". Warto przypomnieć, że w utworze wykorzystane są oryginalne nagrania, w których na perkusji gra Piotr "Stopa" Żyżelewicz. Audycji można wysłuchać TUTAJ.

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Nim stanie się w Opolu


Kto nie miał okazji oglądać wczorajszej gali "Ludzie Wolności" i milion pierwszej aranżacji piosenki "Nim stanie się tak jak gdyby nigdy nic nie było" ten ma pecha ale nie do końca, gdyż teraz może sobie obejrzeć ten występ TUTAJ. A już za 6 dni będziemy mieli okazję podziwiać milion drugą aranżację tegoż przeboju na festiwalu w Opolu.

Karim na Letniej Akademi Jazzu


W dniach 13-24 lipca odbywać się będą w Krakowie warsztaty muzyczne w ramach 19 Międzynarodowej Letniej Akademii Jazzu. Wśród wykładowców znajdzie się Karim Martusewicz.

Mateusz Pospieszalski jak Pink Floyd

Rynek muzyczny przyzwyczaił nas do bardzo powtarzalnych scenariuszy. Zazwyczaj jest bowiem tak, że artysta wydaje płytę i rusza w trasę koncertową która ma ją promować. Potem nagrywa kolejną płytę i znowu rusza w trasę aby pokazać światu swoje najnowsze dzieło. Taki scenariusz wydaje się prosty i wręcz oczywisty. Ale w muzyce znane są przypadki i znani są artyści, którzy wyłamali się z tego schematu.  Jako jeden z przykładów można wymienić album The Wall z 1979r. 35 lat później Roger Waters nadal jeździ po świecie i gra w całości materiał z tej płyty. Mimo że w międzyczasie zrobił wiele innych rzeczy. Ostatnio również Peter Gabriel po 25 latach na swoich koncertach wykonuje całą zawartość albumu "So". Czy tym tropem będzie chciał pójść Mateusz Pospieszalski? Na razie jeszcze nie wiadomo ale wydawać się może, że wkroczył na tą ścieżkę. Oto bowiem 5 lat po premierze płyty i widowiska "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego", projekt powrócił i to ze zdwojoną mocą. Pierwszy zwiastun tego powrotu miał miejsce podczas tegorocznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, gdzie materiał ten w odświeżonej postaci zagrany został dwukrotnie. Ponieważ w międzyczasie widowisko w istotny sposób ewoluowało, otrzymało również nowy tytuł: Białoszewski 44. Nie była to jednak jednorazowa akcja, gdyż już w najbliżych miesiącach będzie co najmniej 5 okazji aby zobaczyć Mateusza na żywo właśnie z tym repertuarem. Ponownie jako "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego". Towarzyszyć Mu będą Kinga Preis i Adam Nowak.  Oto terminy najbliższych koncertów:

3 lipca, 19.15 - sala widowiskowa Centrum Kultury w Lublinie

1 sierpnia - Plac Krasińskich w Warszawie (70 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego)

2,3,4 sierpnia - Teatr Studio, Warszawa.

To nie koniec dobrych wiadomości. Prawdopodobnie we wrześniu widowisko zawita do Częstochowy. Natomiast wg niepotwierdzonych jeszcze plotek, istnieją spore szanse na to że w latach 2015-2016 będzie bardzo dużo okazji by zobaczyć przedstawienie na żywo. Zwiastun koncertów dostępny jest TUTAJ

niedziela, 1 czerwca 2014

Ludzie Wolności i Wojciech Waglewski

Już dziś wieczorem o godz. 20.00 na antenie TVN będzie przeprowadzona transmisja z gali Ludzie Wolności. Na uroczystości wystąpi Wojciech Waglewski.