Mam nadzieję że wielbiciele zespołu Voo Voo, Wojciecha Waglewskiego, Mateusza Pospieszalskiego, Karima Martusewicza, Michała Bryndala i projektów w które angażują się muzycy, znajdą tutaj dodatkowe źródło informacji.

wtorek, 25 września 2018

Michał Bryndal pochwalił się odważnym zdjęciem

Michał Bryndal wrzucił do netu swoje zdjęcie, na którym prezentuje się nago. Ja tego zdjęcia nie zamieszczę ale zainteresowane (albo zainteresowanych) odsyłam TUTAJ

Michał Bryndal z Moniką Borzym w Szczecinie (październik 2018)

7 października o godzinie 19.00 Monika Borzym wystąpi w szczecińskiej filharmonii.
Na perkusji pojawi się Michał Bryndal.
Więcej na temat tego wydarzenia TUTAJ

Wojtek Mazolewski Quintet z Michałem Bryndalem we Władywostoku

Od 9 do 18 listopada we władywostockiej filharmonii odbywać się będzie XV Jazz International Festival Vladivostok. 
Według informacji podanej przez portal primfil.ru, 18 listopada w ramach tej imprezy wystąpi Wojtek Mazolewski Quintet z Michałem Bryndalem w składzie.
Więcej informacji TUTAJ

czwartek, 20 września 2018

Antoni "Ziut" Gralak o nowej płycie Tie Break

Na portalu wyborcza.pl ukazał się wywiad z Antonim "Ziutem" Gralakiem. Z muzykiem rozmawiała Zuzanna Suliga. 
W tymże wywiadzie jest taki oto fragment:
"Rozmawiając o płytach, musi paść pytanie: kiedy ukaże się wreszcie nowa płyta Tie Break?
– Materiał jest nagrany. Zmarł realizator dźwięku Wojtek Przybylski, który brał w tym udział, i choćby przez wzgląd na niego powinniśmy to wydać. Jednak Tie Break to bardzo trudny zespół. Na scenie działa świetnie, potem organizacyjnie jest trudniej. Ale może dlatego, że tacy jesteśmy, od tylu lat to się kręci? I ciągle ktoś czeka?"
Czyli od kilku lat ta sama sytuacja i narracja. Krótko mówiąc: nic się nie zmienia.
Ale zachęcam do przeczytania całego wywiadu, który dostępny jest TUTAJ.

środa, 19 września 2018

Michał Bryndal i ABBBA - TANI DESK - wideo

W serwisie YouTube pojawił się zapis osobliwego występu zespołu ABBBA, w skład którego wchodzą: 
Michał Bryndal - perksuja
Tymek Bryndal - bas, synth
Kuba Bryndal - mpc, internet explorer
W opisie filmu możemy przeczytać:
"Od czasu karczemnej awantury przy partyjce w Eurobiznes, która miała miejsce 14 lat temu, nikt nie przypuszczał, że bracia Bryndal podadzą sobie jeszcze kiedyś ręce. Cóż, rodziny się nie wybiera ale hotel na polu Wiedeń już tak. Po tym feralnym wieczorze każdy z nich wyruszył w swoją stronę nie oglądając się za siebie, a tym bardziej na rodzinę która nie chce odsprzedać aktu własności Linii Kolejowych Północnych. Złożyło się tak, że wszyscy pragnąc dać wyraz swojemu indywidualizmowi zapragnęli zostać muzykami. Złożyło się również tak, że każdy w jakiś magiczny, podświadomy sposób wybrał instrument, który po zestawianiu z resztą braci dawał w efekcie materiał na idealne TRIO. Minęły lata, minęło SLD, minęły przedziały w PKP a na końcu spłonęła dacza z ostatnią kopią gry Eurobiznes z kompletem banknotów. Wtedy na niebie rozbłysła łuna w barwach Apatora Toruń, która dawała trzem braciom znak, że czas wrócić do domu i scementować rodzinne więzi grając nie do końca określoną odmianę muzyki wszędzie tam gdzie rzuci ich los, a jak narazie rzucił ich do sąsiedniej dzielnicy. Tak oto, Proszę Państwa, powstała ABBBA."

wtorek, 18 września 2018

Jam Osjan na VOD

W serwisie vod.pl pojawił się nakręcony w 1997 roku film "Jam Osjan" w reżyserii Andrzeja Titkowa. Obowiązkowa pozycja dla fanów Wojciecha Waglewskiego. Oprócz muzyków zespołu Osjan wypowiadają się również: Tomasz Stańko, Grzegorz Ciechowski, Jacek Kleyff i Eligiusz Szymanis.
Film można obejrzeć TUTAJ. Dostępny będzie darmowo do 19 lipca 2019. 

Wojciech Waglewski i Osjan wystąpią w Kielcach (wrzesień 2018)

Od 28 do 30 września odbywać się będzie Targi Kielce Jazz Festiwal z podtytułem "Tribute to Miles". 
30 września o godzinie 17.00 na dużej scenie Kieleckiego Centrum Kultury wystąpi zespół Osjan z Wojciechem Waglewskim w składzie. 
Więcej TUTAJ


Premiera filmu "Okna,okna" z muzyką Karima Martusewicza

Wczoraj do kin trafił film "Okna, Okna" w reżyserii Wojciecha Solarza. Muzykę do obrazu napisał Karim Martusewicz. To kolejna już w tym roku produkcja filmowa z muzyką basisty Voo Voo. 
Więcej o filmie TUTAJ

Karim Martusewicz autorem nowej czołówki programu "Szkło Kontaktowe".

Autorem nowej czołówki programu "Szkło kontaktowe" nadawanego przez stację TVN24 jest Karim Martusewicz.
W przeszłości muzyk Voo Voo był autorem między innymi muzyki do czołówki Teleexpressu. 

Karim Martusewicz wystąpi na koncercie charytatywnym w Teatrze Kamienica (wrzesień 2018)

24 września o godzinie 19.00 w warszawskim Teatrze Kamienica zaplanowany jest koncert charytatywny na rzecz podopiecznych Fundacji im. Darii Trafankowskiej. 
Koncert poprowadzą: Małgorzata Kożuchowska i Tomasz Sobierajski
Wystąpią:
Alicja Borkowska 
Vesna Leszczyńska
Karim Martusewicz
Adam Nowak
Mariusz Bonaszewski
Katarzyna Dąbrowska
Marcin Januszkiewicz
Joanna Dark
Licytację, na której znajdą się między innymi książki, obrazy, sesje zdjęciowe, kolacja z Marcinem Bosakiem i Marią Dębską, poprowadzą panowie z Teatru Montownia - Marcin Perchuć, Rafał Rutkowski, Adam Krawczuk, Maciej Wierzbicki.
Cegiełki-bilety w cenie 40 zł można rezerwować mailowo: fundacjadaria@gmail.com
Więcej TUTAJ

Michał Bryndal i Stryjo w Kaliszu (listopad 2018)

Od 23 do 25 listopada w Kaliszu odbywać się będzie 45. Międzynarodowy Festiwal Pianistów Jazzowych.
Wiadomo, że podczas imprezy wystąpi Michał Bryndal z zespołem Stryjo. Nie bardzo wiadomo kiedy. Według programu 22 listopada. Ale festiwal zaczyna się 23 listopada i według programu tego akurat dnia nie dzieje się nic. 
Nic nie wiadomo również o cenach biletów.
Więcej TUTAJ

Voo Voo w Bydgoszczy (wrzesień 2018)

29 września o godzinie 17.00 w Amfiteatrze Opery Nova w Bydgoszczy, odbędzie się występ zespołu Voo Voo. Wydarzenie zaplanowane jest w ramach cyklu koncertów Rzeka Muzyki.
Wstęp wolny.
Więcej TUTAJ

poniedziałek, 17 września 2018

Wojciech Waglewski i Bartosz Łęczycki w Krakowie (październik 2018)

2 października o godzinie 20.00 w Żydowskim Muzeum Galicja w Krakowie wystąpi duet Wojciech Waglewski i Bartosz "Boruta" Łęczycki.
Bilety: 50 PLN (przedsprzedaż), 60 PLN w dniu koncertu.
Dzieci poniżej 8 roku życia - wstęp wolny.

Archiwalny wywiad z Wojciechem Waglewskim

Dzierżoniowski Ośrodek Kultury zamieścił na swoim kanale w serwisie YouTube wywiad z Wojciechem Waglewskim, który został nagrany... 8 lat wcześniej. Jak to się mówi: lepiej późno niż wcale. Zachęcam więc do obejrzenia. 

Wojciech Waglewski wystąpi podczas Tofifest Film Festival w Toruniu

W dniach 20-28 października w Toruniu odbywać się będzie 16. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest.
20 października o godzinie 19.00 imprezę otworzy koncert muzyki filmowej, który zaplanowany jest Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki.
Wystąpią: Wojciech Waglewski, Anna Rusowicz i zespół Tulia. Całością pokieruje Steve Nash, kompozytor, producent, pianista i trzykrotny mistrz świata w DJ-owaniu, którego aranżacje ukażą świat muzyki filmowej w nowym brzemieniu. 
Bilety: 60 zł (I pula), 70 zł (II pula). 
Więcej: TUTAJ i TUTAJ.

piątek, 14 września 2018

Wojciech Waglewski i Bartosz Łęczycki we Wrocławiu (październik 2018)

3 października o godzinie 20.30 we wrocławskim Vertigo Jazz Club & Restaurant wystąpi duet Wojciech Waglewski i Bartosz "Boruta" Łęczycki.
Bilety w cenie od 59 do 109 zł już w sprzedaży.
Więcej TUTAJ

Wywiad z Karimem Martusewiczem i Bartłomiejem Topą w Onet Rano

W Onet Rano ukazał się wywiad z Karimem Martusewiczem i Bartłomiejem Topą na temat płyty Karimski Club "Dla dzieci". 

O muzyce się nie gada - zbiórka crowdfundingowa

Maciej Geming - znany być może fanom Voo Voo bloger, planuje wydać książkę zawierającą rozmowy z ciekawymi muzykami. W wydawnictwie zatytułowanym "O muzyce się nie gada" ma się znaleźć 30 wywiadów. Całość jednak ma być zdominowana przez muzyków zespołu Voo Voo. Wojciech Waglewski jest jedyną osobą w tej publikacji, z którą znajdą się aż dwie rozmowy (na początku i na końcu).
Oczywiście nie zabraknie też wywiadów z Michałem Bryndalem, Karimem Martusewiczem i Mateuszem Pospieszalskim. Ale jest też wielu innych. 
Widziałem i czytałem wiele różnych wywiadów na przykład z Waglem. Nader często prowadzący te rozmowy najchętniej pytaliby lub pytają: na kogo głosowałeś? Gdzie spędzasz wakacje? itd. 
Na tym tle, dla mnie osobiście Maciej Geming wyróżnia się, gdyż skupia się głównie na muzyce i technicznych aspektach jej tworzenia. Potrafi przy tym zagłębiać się w najdrobniejsze aspekty z tym związane a czyni to z wnikliwością trudną do spotkania gdzie indziej. Ale dzięki temu z rozmów tych można się dowiedzieć czasami rzeczy, których nie uda się przeczytać nigdzie indziej. 
Książka ma się ukazać na zasadzie zbiórki crowdfundingowej. Ci, którzy chcą się dowiedzieć więcej na jej temat albo wspomóc finansowo projekt, powinni koniecznie zajrzeć TUTAJ
Szczerze to myślę, że zarówno zamieszczony tam film jak i przydługi opis nieco rozmywają istotę tej zbiórki, dlatego zachęcam również do odwiedzenia bloga Macieja Geminga, który można znaleźć TUTAJ

Karimski Club Dla Dzieci - premiera nowej płyty

Tydzień temu swoją premierę miała płyta zespołu Karimski Club zatytułowana "Dla Dzieci".
Dla Dzieci” – to oczywiście kolejna odsłona kolektywu muzycznego Karimski Club, czyli autorskiego projektu Karima Martusewicza.  Bezpośrednią inspiracją do powstania piosenek na płytę, była praca kompozytorska basisty Voo Voo do serialu animowanego „Kuba i Śruba”. Za teksty odpowiada Bartek Kudasik – muzyk i autor tekstów zespołu Zakopower. 
Na płycie usłyszymy utwory z gościnnym udziałem: Patrycji i Grzegorz Markowskich, Szymona Majewskiego, Tomasza Organka, Bartłomieja Topy, Macieja Stuhra i Kuby Badacha. Jednak wykonawcami partii wokalnych są głównie dzieci, które wspierane są głosowo przez wokalistów z Karimski Club: Sylwię Wiśniewską, Nicka Sincklera i Ricka Liona.
Karimski Club Dla Dzieci to nie tylko płyta z muzyką. To również akcja wspierająca potrzebujące dzieciaki, cierpiące na choroby nowotworowe. Cały dochód ze sprzedaży płyty będzie przeznaczony na wsparcie dla Fundacji Spełnionych Marzeń.
Chyba szczególną ciekawostką na płycie jest utwór "Trumf" wykorzystujący motywy z piosenki "I want you back" grupy The Jackson Five. 
Wiadomo również, że 19 sierpnia kręcony był teledysk, który będzie promował album.
Więcej TUTAJ

Krępujące zdjęcia z rodzinnego albumu czyli zniszczona wątroba i złamane serce

Na antenie Canal + swoją premierę miał ostatnio film "Krępujące zdjęcia z rodzinnego albumu czyli zniszczona wątroba i złamane serce" w reżyserii Pawłą Nowaka. Muzykę do filmu napisał dość dawno już temu Karim Martusewicz
W filmie występują między innymi: Modest Ruciński, Lidia Sadowa, Łukasz Simlat, Marcin Perchuć, Wojciech Solarz, Izabela Gwizdak, Ewa Hornich, Mirek Zbrojewicz, Izabela Warykiewicz i Magdalena Pieczyńska. 
Najbliższa emisja filmu we wtorek, 18 sierpnia.
Więcej TUTAJ.

Voo Voo na płycie "Polski Top Wszech Czasów 2018"

Według jednych źródeł 21 września a według innych 28 września, do sklepów trafi dwupłytowy album zatytułowany "Polski Top Wszech Czasów 2018".
Na jednym z krążków znajduje się piosenka Voo Voo "Gdybym".
W sumie składanka jakich wiele ale na uwagę zasługuje też utwór Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat”, który na płycie znajdzie się w wersji koncertowej z V Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu w 1967 roku.
Poniżej pełna tracklista:
CD 1
1. Obywatel G.C. - Nie pytaj o Polskę
2. Tilt - Jeszcze będzie przepięknie
3. Jacek Kaczmarski - Nasza klasa
4. Maanam - Krakowski spleen
5. Marek Grechuta - Korowód
6. Breakout - Modlitwa
7. Collage - Living In The Moonlight
8. Coma - Leszek Żukowski
9. Kat - Łza dla cieniów minionych
10. Lombard - Przeżyj to sam (live)
11. O.N.A. - Kiedy powiem sobie dość
12. T.Love - Lucy Phere
13. Chłopcy z Placu Broni - Kocham wolność
14. Czesław Niemen - Dziwny jest ten świat (live)

CD 2
1. Perfect - Wyspa, drzewo, zamek
2. Róże Europy i Edyta Bartosiewicz - Jedwab
3. Voo Voo - Gdybym
4. Myslovitz oraz Marek Grechuta i Anawa – Kraków
5. Raz, Dwa, Trzy - Trudno nie wierzyć w nic
6. Grzegorz Turnau - Naprawdę nie dzieje się nic
7. Bogusław Mec - Jej portret
8. Andrzej Zaucha - Byłaś serca biciem
9. Dżem - Sen o Victorii
10. SBB - Memento z banalnym tryptykiem
11. Lady Pank - Sztuka latania
12. Kobranocka - Kocham Cię jak Irlandię
13. Edyta Bartosiewicz - Ostatni

Voo Voo na płycie "Blues współcześnie"

Dziś swoją premierę ma płyta zatytułowana "Blues współcześnie", która ukazuje się nakładem Agencji Artystycznej MTJ. 
Na krążku znajduje się 14 kompozycji a wśród nich piosenka Voo Voo "Kim bym był".
Pełna tracklista poniżej:
1. Melody Gardot - Preacherman
2. Levi feat. Antek Krupa & Jacek Królik - Przyjaciel ból
3. Mike Zito & The Wheel - Judgment Day
4. Tedeschi Trucks Band - Learn How to Love
5. No Blues - Rageen Rambling
6. Lazer Lloyd - Suffering
7. Two Tomer - Moon
8. Bernard Allison - I Would Not Treat a Dog (Live At The Jazzhaus)
9. Jarecki feat. Robert Cichy - Kochanie
10. Trampled Under Foot - It's a Man's Man's Man's World
11. Voo Voo - Kim bym był
12. Paolo Nutini - Iron Sky (Abbey Road Studios Live)
13. Gov't Mule - I Think You Know What I Mean
14. Jason Mraz - Song For A Friend

Wagiel i Mateo - relacja z koncertu w Łodzi

Po długiej wakacyjnej przerwie, w której zawierała się też przerwa od komputera, widzę że z jakiejś przyczyny nie pokazała się na blogu, napisana w lipcu relacja z koncertu Wagla i Mateo w Łodzi.
Zamieszczam teraz ten archiwalny już w sumie wpis. 
Wagiel + Mateo = gwarancja znakomitego koncertu. Prosta recepta na sukces. Niestety istnieje też inne równanie: Wagiel + Łódź + koncert pod gołym niebem = prawie zawsze zimno i deszcz. Nie ma znaczenia, że akurat jest środek lata. Dokładnie tak było w piątek, 13 lipca w Łodzi. Obydwa równania się sprawdziły. Na początku występu Wojciech Waglewski nawet zażartował informując, że koncert będzie trwał do pierwszego grzmotu a jak nie, to jakieś 74 minuty.
Wydarzenie to odbyło się na dziedzińcu Białej Fabryki w ramach festiwalu Geyer Music Factory. Wagiel występował w tym miejscu trzeci rok z rzędu. W poprzednich latach towarzyszyli Mu synowie oraz zespół Voo Voo. W tym roku wystąpił wraz z Mateuszem Pospieszalskim .
Na koncert przybyły tłumy. Bilety wyprzedały się błyskawicznie. Miejsca były numerowane. Ku mojemu zdziwieniu była też cała masa ludzi stojących gdzieś po bokach a nie przypominam sobie by w sprzedaży były miejsca stojące. Ale w sumie dobrze, że więcej osób miało okazję zobaczyć ten znakomity występ. Co więcej, cieszy że tak wielu ludzi doceniło talent duetu i postanowiło spędzić piątkowy wieczór w tak miły sposób.
A co można powiedzieć o samym koncercie? Że znakomity, to w zasadzie każdy może się domyśleć. Lista wykonanych utworów też nie była zaskoczeniem.  Panowie poruszają się wokół względnie stałego zbioru kompozycji. Oczywiście przy tak ogromnym dorobku artystycznym i przy tak obszernym repertuarze,  wybór piosenek, po które mogliby sięgnąć,  jest bardzo duży.  Ale sięgają po te, po które sięgają i jest to naprawdę bardzo dobry, sprawdzony i nieprzypadkowy zestaw. Niewątpliwie to między innymi tracklista sprawia, że te koncerty są zawsze tak udane. Oczywiście cokolwiek by nie zagrali, najprawdopodobniej i tak byłoby miło. Ale jakoś potrafię sobie wyobrazić zestaw utworów, przy którym bawiłbym się trochę słabiej. Dlatego taki dobór piosenek, przekrojowy i trochę na zasadzie greatest hits (jeżeli można tak to nazwać), ma naprawdę duże znaczenie dla kształtu całości. Często brakuje mi tego na koncertach Voo Voo ale zawsze można na to liczyć na występach Wagla i Mateo.
Z tego, co do tej pory napisałem, można wyciągnąć wniosek, że z góry wiadomo jak będzie wyglądał koncert. A to akurat nie byłoby dobrze. Ale bez obaw.  Kolejne koncerty nie są kopiowaniem wcześniejszych, mimo że można przewidzieć jakie piosenki zabrzmią. Wymyślane w trakcie grania aranżacje sprawiają, że każde wykonanie jest niepowtarzalne. Kolejne wersje tak dalece różnią się oryginałów z płyt oraz wcześniejszych wykonań, że koncert bardzo często zamienia się dla widza w taką wewnętrzną zgadywankę pod tytułem: co to za piosenka właśnie się zaczęła? Kilkuminutowe intra dają słuchaczowi dużo czasu do namysłu. Chociaż każdą z wykonanych w Łodzi piosenek słyszałem setki razy to jednak trzykrotnie odgadłem błędnie.
Zdarza się, że ktoś mnie pyta: Voo Voo? Co oni grają? Nigdy nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Grają prawie wszystko. A to jakby niewiele mówi. Grają prawie ze wszystkimi. To też niewiele mówi. A z drugiej strony nie chcę sięgać po odpowiedzi w stylu: tam gra brat tego słynnego pana Janka z telewizji. W takich sytuacjach bardzo dobitnie uświadamiam sobie jak trudno jest powiedzieć coś w dwóch-trzech zdaniach o tym zespole i jego muzykach, aby powiedzieć coś konkretnego o jakimś większym obszarze ich aktywności. Ale myślę, że jednym ze słów, które mogą stanowić wspólny mianownik dla każdej osoby w tym składzie a zarazem towarzyszy im od początku istnienia zespołu jest właśnie "improwizacja". To za sprawą improwizacji każdy koncert jest niepowtarzalny. Koncert Wagla i Mateo w Łodzi był kolejnym, który pokazywał na jak wiele sposobów można wykonać tę samą piosenkę. Improwizacja ta oparta jest jednak na kilku wypracowanych przez lata na dziesiątkach koncertów "kotwicach", które sprawiają, że panowie realizując własne, odrębne pomysły, utrzymują równocześnie spójność. Dzięki temu również, zawsze wiedzą gdzie się ponownie spotkać w trakcie piosenki, gdy muzyczne pomysły poniosą ich w nieznane strony.
Oglądając ten koncert, powróciłem przez moment wspomnianymi do występu Davida Byrne'a, na którym byłem kilka dni wcześniej. Byrn jest o rok starszy od Wojciecha Waglewskiego, czyli są prawie w tym samym wieku. Obaj tworzą muzykę nieocziwistą. Ale zestawienie tych dwóch koncertów pokazuje jak bardzo odmiennie można podchodzić do kwestii nawiązywania kontaktu z publicznością. David Byrne przez cały koncert grał, śpiewał, tańczył i próbował zaskakiwać. Krótko mówiąc: showman który tworzył swoje widowisko. No i Wojciech Waglewski, który czasami sprawia wrażenie, że gdyby mógł, schowałby się z gitarą za głośnikami i tam grał. Nie mówi więcej niż to niezbędne i niemal w 100% stara się osiągnąć w sumie to samo co Byrne ale wyłącznie poprzez muzykę. W żaden sposób nie staram się oceniać, które podejście jest lepsze. Oba koncery mi się podobały. Po prostu Byrne to Byrne a Wagiel to Wagiel. Ale jeśli chodzi o minimalizm, za pomocą którego obaj próbowali zdobyć uznanie publiczności, to Wojciech Waglewski położył Byrna na łopatki.
Trochę mało w tej relacji o Mateuszu Pospieszalskim ale w poprzedniej mało było o Wojciechu Waglewskim. Pomimo niesprzyjających okoliczności, bo późno i jak już wspomniałem: zimno oraz deszczowo, pomimo krzesełek dla publiczności, które dla mnie zawsze same w sobie są złem ale w Białej Fabryce dodatkowo są ustawiane w sposób, który dzieli publiczność i utrudnia wszelkie interakcje, Wagiel i Mateo zaprezentowali się jak czarodzieje sceny, dając kolejny magiczny występ.
O bis nie trzeba było długo prosić. Duet zagrał "Flotę Zjednoczonych Sił" + "Łobi Jabi". Czyli kompozycje, które dla mnie osobiście są ogromnie ważne. Niestety bardzo późna pora plus fatalna pogoda sprawiły, że chyba zarówno publiczność jak i muzycy mieli już wszystkiego dość tego wieczoru. Dlatego bis nie wypadł tak ładnie jak zazwyczaj ale i tak zakończyło się na wesoło, gdyż w pewnym momencie Mateo postanowił zagrać na klawiszach melodię "Łobi Jabi". Może z zimna, może ze zmęczenia, przy jednej z nutek dość brutalnie nie trafił palcem we właściwy klawisz. Sytuację szybko podchwycił Wagiel, który zagrał tę samą melodię na gitarze i popisał się równie uroczym fałszem, obracając równocześnie całe zdarzenie w bardzo udany żart. I chyba właśnie to zapamiętam najdłużej z tego koncertu.