Wakacje sprawiły, że dawno nie było żadnych nowych wiadomości na blogu. Jednak już wróciłem, przejrzałem co się wydarzyło podczas mojej nieobecności i w najbliższych kilku wpisach będzie o najciekawszych wydarzeniach, które przeszły gdzieś bokiem niezauważone.
Wydaje mi się, że najwięcej miejsca w wakacje media poświęciły Michałowi Bryndalowi. Na początek więc wywiad wideo z Michałem w programie "#RZECZoPOLITYCE".
Nazwa programu pewnie do czegoś zobowiązuje, więc o tej polityce jest wyjątkowo sporo jak na Michała. Zawsze po takich wywiadach krytykuję Wagla, więc co by było równe traktowanie: nie rozumiem jak to jest, że podczas gdy jedna część artystów protestuje przeciwko mieszaniu się polityki do sztuki, druga część w tę politykę na różne sposoby wchodzi? Równocześnie łatwo mi sobie wyobrazić, jak nasi "wybitni" muzycy zasiadający w parlamencie, przechodzą od słów do czynów i zaczynają układać budżet państwa. Pewnie w ciągu kilku tygodni znaleźlibyśmy się w jednej lidze z krajami Ameryki Południowej. Dlatego zawsze kibicuję zasadzie aby każdy koncentrował się na tym, na czym się zna. Polityka to coś, co straszliwie śmierdzi i mocno wierzę w to, że ludzie których cenię, potrafią się wznieść ponad coś więcej niż dyskusje o smrodzie, bo takie rozmowy z założenia nie mogą być fajne.
Szczęśliwie w przypadku Michała, większość dyskusji jest jednak o muzyce. Perkusista Voo Voo powiedział między innymi:
"Jestem pewien, że Wojciech ma już zamysł na przyszłą płytę a możliwe, że i na następną"
Cały wywiad można obejrzeć TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz