No proszę. O 13.39 napisałem o koncercie Wojciecha Waglewskiego w Trójce i napisałem, że nic nie dzieje się bez przyczyny a o 13.45 Trójka na swojej stronie internetowej zdradziła przyczynę. Można tam wyczytać między innymi: "Premiera "Waglewski Gra-żonie 2020" odbędzie się w Trójkowym studiu im. Agnieszki Osieckiej, 22 lutego o godzinie 19.05. Z nagrania powstanie album "Waglewski Gra-żonie 2020". Bezpośrednia transmisja tego wyjątkowego koncertu w audycji "Lista osobista" Piotra Metza.
Wystąpią:
Wojciech Waglewski – śpiew, gitary
Kasia Piszek – klawisze i śpiew
Masha Natanson – śpiew
Antoni Ziut Gralak – trąbka
DJ Eprom – gramofony
Max Mucha – gitara basowa, kontrabas
Michał Bryndal – perkusja"
Zatem wszystkim już wiadomo, że będzie płyta. Jednak według mojej wiedzy (być może nieaktualnej), informacja że z nagrania koncertu powstanie album, to zbytnie uproszczenie a rzeczywistość zapowiada się jeszcze ciekawiej. No ale poczekajmy na oficjalne informacje. Te zapewne pojawią się za niebawem.
Więcej TUTAJ.
Więcej TUTAJ.
Czyli to będzie taka trochę rodzinna impreza. Tort przewidziano?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy rodzinna. Ale według mojej wiedzy, jeśli ktoś myśli, że płyta to będzie koncert w Trójce, to się miło zdziwi.
UsuńChyba bardziej rodzinnej płyty niż "Gra-żonie" nie ma. Mam historyczny Magazyn Muzyczny, w którym Wagiel opowiada, że płyta się ukazała na urodziny żony.
Usuń