Ten wywiad ukazał się już miesiąc temu ale z powodu wakacji, nie było dotąd okazji aby o nim wspomnieć. Warto jednak do niego wrócić, ponieważ Wojciech Waglewski podczas rozmowy dla portalu ototorun.pl, po raz pierwszy wypowiada się publicznie na temat kolejnej płyty zespołu Waglewski Fisz Emade.
"(...) Prawdopodobnie w styczniu wejdziemy do studia. (...) nową płytę nagramy w identycznym składzie. (...) Płyta ma już pewien kształt muzyczny, ale tekstów i konkretów jeszcze brakuje. (...)I jeszcze a propos następnej płyty – niewiele mogę o niej powiedzieć, bo bardzo pieczołowicie podchodzimy do naszego materiału. Dlatego też te płyty nie są tak często nagrywane." - tyle w temacie nowej płyty zdradził Wojciech Waglewski.
Cały wywiad można znaleźć TUTAJ.
Od siebie dodam enigmatycznie, że z mojej wiedzy wynika, iż według wstępnych założeń dotyczących tego albumu, jeden z utworów może okazać się nieco większym zaskoczeniem niż pozostałe. Po prostu czegoś takiego do tej pory na płytach Waglewski Fisz Emade nie było. A czy będzie? To się okaże. Jak już wspomniałem, moja wiedza dotyczy bardzo wstępnej koncepcji, która może sobie umrzeć gdzieś po drodze śmiercią naturalną.
Szanty?
OdpowiedzUsuń