Pół roku temu poświęciłem już jeden wpis ciekawym wykonaniom piosenek Voo Voo przez innych artystów. Tamten tekst dostępny jest TUTAJ. Temat oczywiście nie został wyczerpany, dlatego teraz ciąg dalszy. Dziś chciałbym zaproponować dwa covery. Obydwa związane ściśle z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Pierwsza z propozycji to "Karnawał", czyli hymn WOŚP. Ten najbardziej znany i jak mawia często Jerzy Owsiak: jedyny (co akurat nie jest prawdą bo jest też np. piosenka "Serce sercu" w wykonaniu zespołu HA-DWA-O, ostatnio rzadziej prezentowana). Historia "Karnawału" jest bardzo długa. Audycji na temat jego powstania można posłuchać TUTAJ. Ostatnio radiowa Trójka przypomniała również jedną z pierwszych wersji tego utworu, wykonywaną przez zespół Nirwana (nie, nie ten z Kurtem Cobainem). Wersji piosenki powstała niezliczona ilość. Samo Voo Voo co roku raczy nas nowym kosmicznym wykonaniem. Ostatnio nie wiadomo czemu, piosenka pojawiała się również w reklamach niby WOŚP a tak naprawdę Banku Peako, co moim zdaniem było lekką przeginką. W każdym razie piosenkę wykonywali również inni. Z lepszym lub najczęściej gorszym skutkiem. Ale wersja, którą można wysłuchać powyżej jest najwyższej próby i powstała na potrzeby 22 finału WOŚP w Dublinie. Grupa chyba nijak się nie nazywa a utwór wykonują muzycy z różnych krajów. Warto posłuchać tej radosnej i jakże profesjonalnej wersji.
Moja druga propozycja to również hymn WOŚP. Kompozycja "Wyluzuj czapkę" miała być nowym hymnem w roku 2001. I była. Ale tylko w roku 2001 bo jakoś się nie przyjęła. Nie żeby utwór był słaby, bo kiedyś Voo Voo nie nagrywało utworów słabych. "Karnawał" był zwyczajnie lepszy z dwóch świetnych kompozycji. Ta akurat piosenka nie zdążyła się doczekać tak licznych interpretacji, ja w zasadzie potrafię wymienić tylko jedną ale za to bardzo fajną. Wykonuje ją zespół Ratatam, który powstał z inspiracji muzyką Voo Voo. To zresztą nie jest jedyny ich cover zespołu Wojciecha Waglewskiego. Z twórczością zespołu Ratatam warto szerzej się zapoznać a zwłaszcza z płytą "Yamanoya", którą wyprodukował i na której wystąpił Wojciech Waglewski. A poniżej już ich interpretacja piosenki Voo Voo.
EDIT: Dorzucę jeszcze jedno wykonanie "Karnawału". Tym razem z Wieży Mariackiej w Krakowie. Co prawda pod koniec coś panu hejnaliście trochę nie wyszło ale nie ważne. Obejrzeć warto
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz